Skip to content

Jak transportujemy odpady promieniotwórcze?

Zapewne wiele osób będzie zdziwionych – materiały promieniotwórcze są przesyłane zwykłymi środkami transportu: drogowym, kolejowym, wodnym lub powietrznym, z których wszyscy korzystamy. Większość transportowanych przesyłek zawiera bardzo małe ilości substancji promieniotwórczych. Zawsze jednak należy brać pod uwagę możliwość narażenia ludzi na zetknięcie się z nimi.

Materiały promieniotwórcze przewożone są w różnych opakowaniach, gwarantujących integralność przesyłki w czasie transportu i określoną w przepisach osłonność przed promieniowaniem. W innym opakowaniu więc przewożone jest „świeże” paliwo do elektrowni jądrowej, w innym – „wypalone” paliwo, a jeszcze w innym transportowane są izotopowe czujki dymu, które zawierają źródła o bardzo małej aktywności.

Typ opakowania, w jakim przewozi się materiał promieniotwórczy, zależy więc od rodzaju tego materiału, jego objętości, ilości, postaci fizycznej i aktywności. Dlatego też poszczególne typy opakowań muszą być inaczej skonstruowane i posiadać inne parametry wytrzymałościowe oraz materiałowe. Niektóre z nich, zanim zostaną dopuszczone do stosowania, są poddawane bardzo surowym testom: mechanicznym (ściskanie, upadek z wysokości), termicznym (odporność na podwyższoną temperaturę), zanurzeniowym itp.

Ocenia się, że na świecie co roku transportuje się ponad 10 mln przesyłek zawierających materiały radioaktywne. Ich wartość sięga miliardów dolarów. Aktywności transportowanych materiałów są bardzo różne – od bardzo wysokich do tylko nieznacznie przekraczających poziom promieniowania naturalnego.

Rys. Pojazdy przewożące materiały promieniotwórcze powinny być oznakowane nalepką ostrzegawczą z charakterystyczną czarną „koniczynką”. Umieszczona na nalepce cyfra jest międzynarodowym oznaczeniem materiałów promieniotwórczych przyjętym przez ONZ. Na pojeździe powinien znajdować się również znak ostrzegawczy w postaci prostokątnej pomarańczowej tablicy. Podczas transportu niektórych materiałów promieniotwórczych na tablicy tej będą umieszczone liczby określające numer rozpoznawczy materiału i numer rozpoznawczy zagrożenia wg klasyfikacji ONZ. Źródło: IAEA

Szczególne środki bezpieczeństwa muszą być podejmowane w przypadku transportu odpadów wysokoaktywnych. Do tego celu skonstruowano specjalne pojemniki na „wypalone” paliwo jądrowe (zdjęcie poniżej). Jeśli grasz na instrumencie muzycznym w zespole, prawdopodobnie zabierasz go do szkoły w etui, aby nie zniszczył się. Taki sam cel mają wspomniane pojemniki. Oba są specjalnie wykonane w celu ochrony ich zawartości. Pojemnik transportowy musi również chronić ludzi i środowisko przed promieniowaniem jonizującym, emitowanym przez paliwo, które jest w środku. Inżynierowie tak projektują pojemniki (grube ściany wykonane z odpowiednich materiałów), aby uniemożliwiały wydostawanie się zarówno neutronów, jak i promieniowania gamma oraz bardzo dobrze przewodziły ciepło.

Rys. Pojemnik transportowy paliwa jądrowego, źródło: Wikipedia

Pojemnik na wypalone paliwo musi być na tyle mocny, aby wytrzymać nawet najgorsze wypadki transportowe. Aby upewnić się, że działają tak, jak powinny, naukowcy i inżynierowie przeprowadzają testy zderzeniowe. Za pomocą szybkich kamer sprawdza się, co stanie się z pojemnikami podczas bardzo poważnego wypadku. Testy obejmują m.in. roztrzaskanie ciężarówki z pojemnikiem o betonową barierę z prędkością ponad 100 kilometrów na godzinę, upadek z wysokości 9 metrów na powierzchnię twardą, upadek z wysokości 1 metra na stalowy przebijak o średnicy 15 cm i wysokości minimum 20 cm, wytrzymałość na ogień przez 30 minut, przy minimum 800 °C, zanurzenie w wodzie na 15 godzin, na głębokości 15 m, lub zanurzanie przez 1 godz. do głębokości 200 m. Przykładowy test wytrzymałościowy pokazano na poniższym zdjęciu. We wszystkich testach pojemniki ochroniły ich zawartość, mimo że pojazdy czy pociągi, na których się znajdowały zostały zniszczone.

Rys. Test wytrzymałościowy na zderzenie z betonową przeszkodą z dużą prędkością, źródło: Wikipedia
Na tej stronie:
Back To Top