Istnieje wiele jednostek używanych do opisu własności promieniowania jonizującego i skutków jego działania na organizmy żywe: grej, rad, rem, mikrosievert... Łatwo zauważyć: nigdzie w fizyce nie panuje taka różnorodność jednostek i wielkości mierzonych jak w dziedzinie radioaktywności i dawek radiacyjnych. Dawka absorbowana (pochłonięta) jest czymś innym niż dawka równoważna obciążająca, aktywność czymś innym niż aktywność właściwa. Dodatkowe różnice powstają po uwzględnieniu wszystkich okoliczności działania promieniowania jonizującego – musimy uwzględnić „okoliczności” - czy promieniowanie przenika przez próżnię we Wszechświecie, przez płuco człowieka, czy tez przez duże palce u jego stóp. Kto w tym wszystkim ma się jeszcze orientować? Po prostu: my wszyscy. Jeśli przerobimy niniejszy moduł, będziemy ekspertami od pomiaru i oceniania działania promieniowania jonizującego. Życzymy przy tym wiele radości i satysfakcji!
Read More
Co możesz zrobić, gdy przychodzi w odwiedziny ciotka, a Ty nie masz w ogóle ochoty na jej papkowato-słodkie ciasto? Z reguły masz do wyboru trzy możliwości. Po pierwsze możesz trzymać się możliwie jak najdalej od ciotki i jej ciasta, najlepiej trzy domy dalej u przyjaciół. Po drugie możesz zamknąć się w pokoju i udawać, że Cię nie ma. Po trzecie, jeśli już nie da się inaczej, siadasz na kwadrans przy stole, przełykasz jakoś połowę kawałka ciasta i uciekasz potem do swojego pokoju „do zadań domowych”.
Read More
Jeżeli założymy, że źródło promieniowania jest punktowe i emituje promieniowanie równomiernie we wszystkich kierunkach, to wtedy dawka pochłonięta „zmniejsza się kwadratowo” wraz z odległością.
Read More
Gdy promieniowanie jonizujące przenika przez jakieś substancje – na przykład przez gazy, jak powietrze lub materię skondensowaną, jak płyty betonowe czy też ołów, dzieje się wtedy całe mnóstwo rzeczy. Najprościej można by powiedzieć, że cząstki i fale zderzają się z elektronami w powłoce atomowej lub z jądrami atomów ośrodka, w wyniku czego atomy zostają wzbudzone lub też zjonizowane. Mogą jednak wystąpić też inne zjawiska. Niekiedy przy przechodzeniu promieniowania jonizującego przez dany ośrodek mogą, w wyniku różnych procesów wtórnych, powstawać nowe cząstki. W każdym razie cząstki i fale przy przechodzeniu przez ośrodek materialny, pozbywają się swojej energii przez wzbudzanie atomów ośrodka, przez jonizację ośrodka lub tworzenie nowych cząstek. Energia przekazana do ośrodka może więc powodować np. świecenie lub podgrzanie ośrodka.
Read More
Dawka promieniowania jest proporcjonalna do czasu napromieniowania. To jest tak samo jak na urlopie. Jeśli ktoś opala się przez godzinę, otrzymuje podwójną „dawkę słońca” w stosunku do osoby, która leży na słońcu tylko pół godziny.
Read More
Gdy cząstki α wpadają w materię, wygląda to trochę tak, jak przy grze w kręgle. Kula początkowo całkowicie przewraca kręgle, ale gdy tylko straci w pierwszym zderzeniu swoją energię kinetyczną, zapanowuje spokój. A sama kula zbyt daleko już się nie potoczy. Podobnie cząstki α, jako promieniowanie silnie jonizujące, mogą być niebezpieczne jedynie na bardzo niewielkim odcinku. Jak tylko oddadzą swoją energię, stają się nieszkodliwe.
Read More
Cząstki β są elektronami. Wnikają dużo głębiej w materię niż cząstki α o tej samej energii kinetycznej i mogą przy tym wywołać cały szereg zjawisk: jonizację, wzbudzenie atomów, rozproszenie – mogą także wytworzyć ciągłe promieniowanie rentgenowskie. Promieniowanie β jonizuje znacznie słabiej niż cząstki α.
Read More
Promieniowanie γ oraz promieniowanie rentgenowskie są, podobnie jak światło widzialne, rodzajem fal elektromagnetycznych. Gdy światło widzialne przenika przez ośrodek, część światła zostaje rozproszona na boki lub zaabsorbowana. Z tego wyprowadzamy prawo absorpcji, które przewiduje wykładniczy spadek intensywności promieniowania wzdłuż odcinka drogi. Prawo to odnosi się zarówno do promieniowania γ, które wpada w metal, ale także na przykład do światła, które prześwietla wodę morską, z innym współczynnikiem absorpcji µ.
Read More
Neutrony transportują energię i w dodatku są pozbawione ładunku elektrycznego. Dlatego też nie jest łatwo chronić się przed nimi.
Read More
Pierwsze próby ustalenia dopuszczalnych warunków, w jakich pracowały osoby mające styczność ze źródłami promieniowania podjął w 1902 roku William Rollins. Zaproponował on stosowanie kliszy fotograficznej i analizę jej obrazu. Brak „zadymienia” kliszy w czasie nie krótszym niż 7 min pozwalał według niego na bezpieczne stosowanie źródła. W miarę rozwoju zastosowania źródeł promieniotwórczych w medycynie, przemyśle i nauce zaistniała potrzeba ustalenia dopuszczalnych limitów, jakie użytkownik mógł otrzymać. Na I Międzynarodowym Kongresie Radiologicznym (Londyn 1925 r.) powołano Komitet ds. Jednostek Pomiarowych Promieniowania X (obecnie Międzynarodowa Komisja ds. Jednostek Promieniowania i Pomiarów – International Commission on Radiation Units and Measurements – ICRU), a na drugim Kongresie (Sztokholm, 1928) Komitetu Ochrony przed Promieniowaniem X i Radu (obecnie Międzynarodowa Komisja Ochrony Radiologicznej – International Commission on Radiological Protection ICRP). Do głównych zadań komitetów należało wydanie zaleceń odnośnie wielkości i jednostek promieniowania oraz radioaktywności, a także określenie dopuszczalnych poziomów napromienienia.
Read More